Moja najnowsza sukienka, w której ponoć wyglądam jak 'execuive', według niektórych. Zaczęłam ją szyć jeszcze wiosną, ale potem pogoda zrobiła się upalna, zdecydowanie nie na takie sukienki, więc chwilowo zarzuciłam jej szycie.
Uszyta z bardzo elastycznego materiału (ale nie bielastcznego jak podpowiadała Burda) w drobne szare kropeczki na czarnym tle. Jej najciekawsze elementy to zakładki z przodu, zdolne ukryć obfity obiad, oraz rękawki - bufki, które lubią się zsuwać, ale mimo to są urocze. Rozcięcie z tyłu wydało mi się bardzo głębokie w czasie szycia, ale już podczas przymiarki stwierdziłam, że krótsze by być nie mogło, bo sukienka krępowałaby ruchy.
Sukienkę w stalowym kolorze lubię łączyć z wesołymi kolorami, na przykład różowym, pomarańczowym czy czerwonym.
Może w takiej sukience ktoś zaprosi mnie na rozmowę o pracę? ;)
_______________________________________
Wykrój: Burda 07/2012 #131
Rozmiar: 36
Materiał: jakiś elastyczny, pewnie sztuczny
Nici: Gutterman
Dodatki: zamek kryty, flizelina, i to by było na tyle
Zdjęcia: Paco
Ten model jest świetny. Bardzo ci w niej ładnie. W dalekiej przyszłości też ją uszyje :):):)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Model jest uroczy od dłuższego czasu mnie kusił :)
UsuńŁadnie wyszła. Zmniejszenie wycięcia odebrałoby sukience uroku. Jest w sam raz i zakładki z przodu są bardzo ciekawe :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!! Zakładki z przodu przyprasowałam, bo trochę robiły brzuszek ;)
UsuńRewelacyjna jest, fason bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńDzięki!! Fason bardzo prostu do uszycia
UsuńPrzepiękna sukienka! Świetnie sie w niej prezentujesz!
OdpowiedzUsuńDziękuję!!
UsuńZdecydowanie pasuje Ci. Swietnie w niej wygladasz, doskonale podkreśla Twoją figurę;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki!! Pozdrawiam również!!
UsuńPiękna sukienka, elegancka ale nie nudna i widać, że wygodna
OdpowiedzUsuńCałkiem wygodna, dzięki temu,ze uszyta z elastycznego materiału, no i dzięki rozcięciu.
UsuńSuper pięknie!
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie!!
UsuńSuper sukienka, wyglądasz w niej bardzo elegancko i bardzo Ci pasuje. Poproszę zbliżenie również na torebkę.
OdpowiedzUsuńJa nie publikowałam bodajże pół roku ;)
Dzięki! Zapomniałam wrzucić zbliżenia, obiecuję, że się poprawię, ale jeśli pozwolisz, wrzucę torebkę na fejsie. Dostałam ją w prezencie od Filipińczyków, którzy odwiedzili firmę, w której pracowałam. Jako, że pomogłam im w organizacji, odwdzięczyli się takim prezentem :)
UsuńŚwietna!
OdpowiedzUsuńDzięki!!
UsuńSukienka jest elegancka i klasyczna ale nie nudna.Naprawdę dobrze by było gdyby wiele z Pań na wysokich stołkach tak wyglądało.Klasa!
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko!! Niestety zauważam odwrotny trend: im wyższe stanowisko, tym mniej elegancji. Ostatnio stwierdziłam, że najbardziej odstrzeleni chodzą kelnerzy w restauracji, a panie w banku, no cóż, wyglądają czasem jakby się z imprezy na plaży zerwały.
UsuńŚwietna! Rewelacyjnie leży, kolor bardzo dobry do projektu. Bomba!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Myślę,że to właśnie kolor ostatecznie zadecydował o biznesowym charakterze sukienki. Gdyby była np. żółta albo czerwona nadawałaby się już tylko na jakiś letni spacer ;)
UsuńUwielbiam taki seksownie biurowy styl! Tyle razy wertowałam moje Burdy i zawsze jakoś o mijałam ten model, kompletnie mnie nie zainteresował, ale właśnie za to lubię blogi - dają nowe, inne spojrzenie na te same wykroje. A podszewka jest?
OdpowiedzUsuńNie, tym razem bez podszewki. Tylko rękawki są z podwójnie złożonego materiału.
Usuń