Uszyłam go z bardzo cieniutkiej, wiskozowej dzianiny. To ta sama z której uszyłam wcześniej bieliznę. Wykrój jest prosty, ale posiada urocze marszczone rękawki. Dekolt wykończyłam pliską, ale na rękawach już poeksperymentowałam z lamówką. Uważam, że eksperyment się powiódł.
![]() |
Można kliknąć aby powiększyć :) |
Przy wszystkich wykończeniach pracę ułatwiała mi stopka do szycia przy krawędzi:
I jeszcze trochę hiszpańskiej wiosny:
![]() |
To ostatnio moja ulubiona torebka, kupiona u Kamelperd |
![]() |
Mój T-shirt idealnie wpasował się w kwitnący plener |
___________________________________________
Wykrój: Odrysowany od koszulki
Rozmiar: oryginalnie 36
Materiał: cienka dzianina wiskozowa
Nici: Bawełna z poliestrem (Coats), ściegi elastyczne
Dodatki: taśma flizelinowa na ramionach
Taka w sam raz na wiosnę.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz. I tylko tego ciepła zazdroszczę. U nas co najwyżej można schować do szuflad rękawiczki :p
Bardzo Ci dziękuję! Niestety ciepło nie potrwało długo. Mam nadzieję, że niebawem wróci :)
UsuńŚwietne widoki :) Koszulka bardzo fajna i perfekcyjnie wykończona. Super.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, a widoki to uroki mieszkania w górach (na szczęście nie wysokich)
UsuńPiękny krajobraz:-) Koszulka wygląda bardzo dobrze:-)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę!
UsuńBardzo ładna koszulka. Rękawki pięknie wyglądają z tymi marszczeniami i lamówką.
OdpowiedzUsuńDziękuję, to zasługa stopki do szycia przy krawędziach.
UsuńI dobrze :) Jest super dziewczęcy!
OdpowiedzUsuńDzięki! Właśnie tak dziewczęco się w niej czuję :)
UsuńI świetna torebka! - Kamelperd wie co robi :)
OdpowiedzUsuńDół rękawa jest ciekawie wykończone a bluzka idealna na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że marszczenia jeszcze powtórzę
UsuńRewelacyjny! Piękny kolor i przede wszystkim świetnie uszyty!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! Kolor mnie urzekł w sklepie i nie mogłam nie kupić :)
UsuńSuper wyszło!
OdpowiedzUsuńDzięki!!
UsuńPodoba mi się kolor tej bluzki, no i oczywiście ta wiosna w tle :D
OdpowiedzUsuńNie ma to jak pudrowy róż ;)
UsuńJak ładnie! I elegancko wykończona dzianina. Zazdroszczę odwagi, ja się za ciągutki nie biorę ;). A hiszpańskiej wiosny zazdroszczę. U nas dziś śnieg :D. Ale dogonimy Was!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i zachęcam do szycia dzianiny - ja też podchodziłam do niej niechętnie, ale po paru próbach przekonałam się, że można szyć nawet na zwykłej maszynie.
UsuńIle ja bym dala zeby moje eksperymenty tak pieknie wychodziły ;)
OdpowiedzUsuńI zdecydowanie zazdroszczę tej wiosny, u mnie szaro , nieprzyjemnie i ponuro.
Pozdrawiam
Bardzo dziękuję i pozdrawiam cieplutko
UsuńPotem, potem i o, zaraz dwa miesiące miną a ja komentarz zostawiam jaki wstyd :(
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda, super go zrobiłaś! PODZIWIAM cierpliwość do szycia z tych cienkich i rozciągliwych materiałów które doprowadzają mnie do szału :)
Krajobraz cudny :)