Poprzednia impreza z tej serii, o której pisałam znajduje się pod TYM linkiem.
Cóż mogę wiele powiedzieć, na pewno poznajecie ten wykrój z Burdy. Niewiele w nim zmieniłam, szyłam bez podszewki, wybrałam tylko jedną długość spódnicy - midi, że to niby troche lata trzydzieste. Myszę przyznać, że góra sukienki jest bardzo fajnie skrojona, dekolt niby duży, ale nic z niego nie wypada ani nie wpada, bardzo lubię też rękawki bufki, bo łatwo się szyją ;)
Do tego założyłam kalepusik, wygrzeban gdzieś w szafie. Zarówno sukienkę jak i kalepusik przepasałam seledynową wstążką, bo taki knon panuje na imprezie. Pierwszy raz robiłam sobie kok pod kapelusz i faktycznie jest z tym roboty, bo pod kapeluszem nie wszystko się zmieści.
Poniżej parę fotek abście poczuli atmosferę imprezy.
![]() |
Chór w cieniu pomarańczy |
Stroje kubańskie |
To zdjęcie pojawiło się też na moim Instagramie @agnesvintagebuttons |
Kto ciekawy imprezy i tradycji, tego odsyłam na oficjalną stronkę TUTAJ (po glicyjsku).
______________________________________________________
Wykrój: sukienka Burda 03/2015 wykrój 119
Rozmiar: 36
Materiał: bawałniana satyna pościelowa, jakaś egipska, cudownie miękka, ale równie cudownie droga...
Nici: poliestrowe białe Guttermann
Dodatki: zamek błyskawiczny kryty, taśma koronkowa na dekolcie, rękawach i spódnicy, wstążka satynowa
Zdjęcia: Paco ale też i ja
Bardzo udana sukienka i ślicznie w niej wyglądasz.
OdpowiedzUsuńDziękuję!! I Dziękuję podwójnie!
UsuńCześć,
OdpowiedzUsuńJa sukienka jest jak z bajki. Idealnie kobieca i letnia. Bardzo mi się podoba :)
Pozdrawiam,
Kasia
Bardzo dziękuję!!
UsuńAle przyjemne imprezy odwiedzacie :-) Aż żal że u nas takich nie ma, byłaby okazja do uszycia czegoś niecodziennego. Sukienka jest śliczna, rękawki urokliwe, długość całkiem na czasie - słowem wszystko jak trzeba :-) Musi być naprawdę fajnie pospacerować w takim klimatycznym ubraniu i w takich okolicznościach. Super!
OdpowiedzUsuńDziękuję Tobie bardzo! Impreza jest naprawdę fajna i świetnie zaplanowana, bo nawet restauracje oferują specjalne dania inspirowane tamtą epoką i okolicznościami, w teatrze wystawiają specjalną sztukę, a okoliczne zabytkowe domy zamieniają się w muzea na jeden tydzień.
UsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń