Nie wiem co mnie na te torby ostatnio wzięło... Uszyłam te dwie i mam jeszcze kolejne trzy skrojone...
A jakby było mało, to jeszcze ten konkurs ogłosili na ETI blog i pokusiłam się o jeszcze jedną torebkę - tym razem dwustronną. Powód był trochę nietypowy - nie mogłam się zdecydować na kolor! Pomyślałam - dlaczego nie użyć obu na raz?
Torebka jest niewielka, ale pojemna. Ma też kieszonki wszyte w taki sposób, że zawsze jedną mam na zewnątrz a drugą w środku. Mimo, że torebka nadaje się bardziej na lato niż na zimę, już jest moją ulubioną :)
SUPER! Nie dziwię się, czemu ta ostatnia jest twoją ulubioną :) U mnie pewnie ten jasny środek by się nie sprawdził, bo ja mam dziwny talent do rozwalania pisaków/długopisów/markerów w środku torby, więc bardzo szybko jej środek nabrałby innego koloru :P Ale to ja, a sam pomysł dwustronnej torby jest super. Raz może być do ciemnych rzeczy/dodatków a raz do jasnych :).
OdpowiedzUsuńI powodzenia w konkursie!!!!!!!!!
UsuńDzięki!! Ja jakoś lubię jasne środki, bo lepiej widać co znajduje się w środku
UsuńSuper torby! Powodzenia w konkursie:)
OdpowiedzUsuńPodwójne dzięki
UsuńUwielbiam takie torby. Wyszły Ci rewelacyjne. Też mam fazę jakąś torebkową. Ale te Twoje miodzio. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i jestem ciekawa Twoich wyrobów torebkowych :)
UsuńOstatnia torba jest rewelacyjna :) Trzymam kciuki za wygraną :D
OdpowiedzUsuńDziękuję! Za kciuki również!
UsuńWszystkie są superanckie! :) Szczególnie spodobał mi się bakłażan, uwielbiam dania z bakłażanem, to chyba dlatego :) Powodzenia w konkursie, trzymam kciuki za pomyślność misji!!!
OdpowiedzUsuńDzięki! Ja bakłażany najbardziej lubię 'po neapolitańsku' - z piekarnika pod warstewką sosu pomidorowego, bułki tartej i sera mmmmm.....
Usuńtoż to już hurtowa produkcja :) torby rewelacja, sama nie wiem, która bardziej mi się podoba
OdpowiedzUsuńHe he, szybko się szyja i zawsze są potrzebne. Dzięki!
Usuń