sobota, 7 marca 2015

Rzecz o guzikach (2)

To już drugi post o moich guzikach, (kto nie czytał pierwszego, zapraszam TUTAJ) tym razem przyjrzymy się materiałom naturalnym, z których wytwarzało się i nadal się wytwarza guziki.


DREWNO


To bardzo pospolity materiał, lekki i łatwy w obróbce. Guziki z moich zbiorów są wykonane techniką drewna opalanego. Mają to do siebie, że trudno znaleźć dwa identyczne :) Obecnie ta technika dekoracyjna nie jest zbyt popularna, ale wszystkie moje drewniane guziki z połowy dwudziestego wieku są nią wykonane.


Chyba nie muszę pisać, że drewno nie lubi pralki. Guziki mogą też nieco zmienić kształt z biegiem lat, chociaż powinny być uodpornione na wysuszenie (niestety nie zawsze tak jest i z czasem mogą pojawić się nawet pęknięcia).

SKÓRA

Najbardziej charakterystyczne skórzane guziki retro są wykonane ze splotu skóry na nóżce, jak ten kwadratowy poniżej.


W mojej kolekcji nie ma ich jednak za wiele - zdecydowana większość to guziki płaskie, tłoczone. Skóry chyba przedstawiać nie trzeba, łatwo też ją odróżnić od plastikowych imitacji. Gorzej się rzecz ma ze sztuczną skórą, zwłaszcza, że często nie da się zajrzeć 'pod spód'. Cała prawda wychodzi na wierzch w kontakcie z wodą: skóra nasiąka, podczas gdy z syntetycznej skóry woda ścieka. Kolejny typ, który należy bezwzględnie odpruć przed włożeniem do pralki.


Mam jeszcze takie dziwolągi w swojej kolekcji, wykonane z plastiku pokrytego kawałkami skóry.


Orzech TAGUA - czyli ekologiczna wersja kości słoniowej

Ten materiał nie jest zbyt znany w Polsce, przynajmniej nic na ten temat nie ma na Wikipedii. A szkoda, bo wydaje mi się bardzo ciekawy, nie muszę wspominać chyba o wartości kolekcjonerskiej. Guziki tak naprawdę nie mają nic wspólnego z kosztowną kością słoniową, chyba tylko tyle, że materiał pochodzi również z Afryki. Pojawienia się 'wegańskiej' wersji kości słoniowej nie zawdzięczamy wcale ekologom, ale potrzebie taniego surowca, który by dobrze imitował ten kosztowny i trudny do zdobycia oryginał.


Rozpoznanie zaczynamy od spodu. Drewno orzechów tagua charakteryzuje się tym, że nie pozwala na głębokie wniknięcie barwników w jego strukturę, przez co wszelkie nacięcia, jak również wywiercona dziurka, zdradzają naturalny kolor - kolor kości słoniowej.


Nie jest to jednak ostateczne kryterium. Musimy się teraz przyjrzeć powierzchni guzika, która powinna byćgęsto pokryta słojami, jak to drewno, w taki bardzo charakterystyczny sposób, jak na zdjęciu poniżej.


MASA PERŁOWA

Używana popularnie w damskich koszulach i swetrach, barwiona na wszelkie możliwe kolory. To jeden z moich ulubionych materiałów. Niestety często można spotkać plastikowe imitacje tego pięknego materiału, które trudno rozpoznać. Masa perłowa zawsze będzie miała nieregularny kolor, często nieregularną strukturę. Jest zdecydowanie cięższa niż plastik i podobnie jak szkło czy metal, w dotyku wydaje się chłodna. Plastik zawsze ma temperaturę pokojową. Nie trzeba jej mierzyć, wystarczy subiektywnie porównać, najlepiej przy dwóch różnych okazjach (bo od trzymania w rękach, oczywiście się nagrzewa).



Na pierwszy rzut oka można by się łatwo nabrać.
Te guziki to podwójny 'oszust', bo to plastikowo-metalowa imitacja antycznych guzików
z końca XIX wieku wykonana w latach osiemdziesiątych XX wieku... 

I jeszcze na koniec Wam zalinkuję do strony, z której można się dowiedzieć jak wytwarza się takie guziki - TUTAJ. Artykuł co prawda po angielsku, ale najciekawszą jego częścią jest właśnie zdjęcie, na którym widać dokładnie o co chodzi


Osobiście bardzo lubię guziki wykonane z naturalnych materiałów, mimo, że nie wszystkie dobrze  znoszą pranie.

14 komentarzy:

  1. Cudne są i takie różnorodne! Jaki ciekawy reportaż napisałaś :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie myślałam, że będę się zajmować guzikami ;)

      Usuń
  2. Będzie kolejna część? Jestem ciekawa z czego jeszcze robi się guziki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, ze wszystkiego! Póki co mam w planach kolejne 2 części. ;)

      Usuń
  3. ale masz piękną kolekcję guzików, aż miło patrzeć

    OdpowiedzUsuń
  4. Ile ciekawych rzeczy można było się dowiedzieć z tego wpisu:) O guzikach z orzecha Tagua nie wiedziałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogromnie się cieszę, że wpis okazał się interesujący :)

      Usuń
  5. Przepiękna kolekcja i tyle się dowiedzialam o guzikach :-o

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękna kolekcja i tyle się dowiedzialam o guzikach :-o

    OdpowiedzUsuń
  7. Podziwiam Twoją rozległą wiedzę! I cieszę się, że się nią dzielisz :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem tylko tyle ile wyciągnę z moich guzików ;)

      Usuń