poniedziałek, 10 marca 2014

W ptaki

Wpadłam do sklepu tylko po podszewkę, ale moje oko niechcący padło na cienki, granatowy batyst ze wzorem z lecące białe ptaki. No i jak tu poprzestać tylko na podszewce?


Pewnie i Wam się tak zdarza, że widzicie tkaninę i natychmiast powstaje wizja konkretnej bluzki. W tym przypadku padło na koszulową bluzkę z Burdy 06/2013. To ten sam wykrój na podstawie którego powstała biała bluzka z kołnierzykiem, tyle, że bardziej wierna oryginałowi: w wersji ze stójką i z wąskimi mankiecikami. Jedyną zmianę jaką wprowadziłam to zapięcie ukryte pod listwą. To już trzecia bluzka z takim zapięciem. Z jednej strony naszyłam również kieszonkę z tej samej tkaniny, której absolutnie w tym nagromadzeniu ptactwa nie widać.

Dzień był piękny, ale jak zawiało, to przydał się płaszcz (jak widać na zdjęciach - ciężko o nierozwiane włosy).


Bluzka idealna na wiosenny spacer - w ten weekend zwiedzaliśmy starożytne miasto, które pamięta nie tylko rzymskich ale i poprzednich osadników sprzed naszej ery. Prawdziwa metropolia z tego okresu o powierzchni 20 hektarów. Obecnie to miejsce nazywa się San Cibrao de Las (prowincja Ourense), ale pewnie niewiele ma wspólnego z oryginalną nazwą. W hiszpańskiej Galicji jest dużo takich magicznych miejsc.

11 komentarzy:

  1. Świetna bluzka i materiał. Na początku pomyślałam że to nabytek z jakiejś nowej sklepowej kolekcji (gdyż wielokrotnie widziałam wzorzyste ciemnoniebieskie koszule - ale z kołnierzykiem - więc ta jest mega oryginalna) Bardzo udany hand made :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Bardzo mi miło słyszeć, że bluzka wygląda na sklepową :-) Mam dużo bluzek z kołnierzykiem, więc tym razem dla odmiany jest ze stójką.

      Usuń
  2. Bluzka ładna i faktycznie, na spacery w sam raz. Kupiłam niedawno kawałek materiału w róże, i tak sobie myślę: idealne na podszewkę... ale gdzie tam, bluzkę z tego trzeba szyć! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szyj szyj, nie bój się wzorów! A kwiaty są cały czas modne!

      Usuń
  3. śliczna, delikatna bluzeczka! kolor nieba cudny :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! A niebo - no cóż, nie to co w Paragwaju, ale daje rade ;-)

      Usuń
  4. Po prostu... Hitchcock przedstawia :) Świetny materiał i bardzo udana bluzka!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna tkanina i śliczna koszula z niej wyszła :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bluzka z tej tkaniny wyszła idealna :) Sama nie powstrzymałabym się przed zakupem, a poza tym bardzo lubię stójki i rękaw 3/4 - super :) Muszę przyznać, że wypatrzenie kieszonki zajęło mi sporo czasu, ale udało się :D

    OdpowiedzUsuń